- autor: alfred_77; jr.mettt, 2012-04-22 09:46
-
W sobotę nasza drużyna rozegrała spotkanie w Choroszczy z tamtejszą Narwią.
Od początku spotkania nasz zespół dominował na boisku. Pierwsze trzy bramki padły po akcjach lewą flanką. Piękna akcja Grynczela połączona z idealnym podaniem K. Czaplejewicza pozwoliła Andrzejewskiemu tylko otworzyć wynik spotkania. 0:1 Nasz zespół nie spoczął na laurach. Drugą bramkę zdobyliśmy szczęśliwie. Steckiewicz wyłuskał, wydawało się, straconą piłkę z linii końcowej, uderzył w bramkarza który wrzucił sobie piłkę do bramki. 0:2 Trzecia bramka padłą po rzucie wolnym. Słoma mocno uderzył w zamieszanie w polu karnym, spokojem popisał się popularny Ciepły i wpakował piłkę o bramki. 0:3
W drugiej połowie widać było więcej zamieszania niż gry w piłkę. Sokół miał dużo akcji których pechowo nie udało się wykorzystać. Aż do wejścia Kamila Kula. Po czerwonej kartce Kabelisa wyszliśmy z kontrą. Kul otrzymał długą piłkę, przebiegł z nią wzdłuż linii 50 metrów i podał idealnie pod nogę Słomy, który strzałem pod poprzeczke nieuchronnie ustalił wynik spotkania na 0:4.
Pozostaje tylko pogratulować drużynie. Następny mecz nie może być gorszy, zwłaszcza, że gramy na własnym terenie.
Zapraszamy na mecz w najbliższą sobotę, 28.04.2012r, na godz. 17:00.